Dział QRP – MK QTC 07-08/2004

SP5DDJ@wa.home.pl

 

 

 

 

Spotkanie QRP w Różanie - bez opisu, relację pewnie przygotuje zespół SP5KVW.

Dołączam zdjęcia stanowiska prezentującego QRP w moim wykonaniu. Podczas spotkania wygłosiłem prelekcję o pracy małą mocą i rozdałem materiały informacyjne. Każdy mógł na własne oczy przekonać się jak wygląda “Aquarius” na trzy różne pasma, Pixie-3, Forty-Oner i inne. Zainteresowanie było znaczne i jeszcze przez kilka chwil prowadziłem ciekawe rozmowy z zainteresowanymi QRP.

Nadajnik QRP na lampach

Przeglądając strony w internecie nie sposób nie zauważyć jeszcze jednej odmiany QRP, a więc nadajników małej mocy, zbudowanych na lampach. Powstało nawet pojęcie “glowbugs” czyli żarzący się insekt. Można zapytać – po co konstruować nadajniki lampowe, skoro są tranzystory i układy scalone? Mamy tu do czynienia z klasyczną nostalgia radioamatorską lub chęcią spróbowania konstrukcji w technice już bardzo historycznej. W obu przypadkach konstrukcja lampowego Ta będzie zajęciem niezwykle zajmującym. Mój pierwszy nadajnik zbudowany został w roku 1967 i oczywiście był lampowy. W generatorze pracowała lampa ECC85, a stopień mocy zbudowany był na EL83. W tamtych latach niepełnoletni krótkofalowcy otrzymywali licencje na pasma 80m i 40m tylko W, a więc w większości przypadków pracowali QRP. Po zakończeniu projektu Aquarius postanowiłem zrobić replikę swojego pierwszego nadajnika ( oryginał przepadł bez wieści..). Przeglądając aukcje Allegro bez większego problemu zdobyłem lampy, podstawki i transformator sieciowy. Okazało się bowiem, że nadal konstruowane są urządzenia lampowe głównie wzmacniacze audio, gwarantujące ponoć niepowtarzalną jakość dźwięku. Resztę elementów znalazłem w piwnicach i szufladach kolegów...Schemat nadajnika, zaprojektowanego i wykonanego przeze mnie na podstawie opisu Adama SP5AY (sk) znajduje się na stronie 129 książki Ryszarda Girulskiego SP5QQ pt. Amatorskie Urządzenia Krótkofalowe. Książka dostępna jest u wielu krótkofalowców, a także spotykana na aukcjach internetowych.

 

 

Wśród korespondencji, którą otrzymywałem w trakcie pisania artykułów do MK QTC znalazły się dwie przemiłe relacje kolegów SP6LV i SP3BOL. Fragmenty tych listów zamieszczam poniżej.

 

Andrzej SP6LV pisze m.in. .......Po 24 latach przerwy ponownie jestem QRV od listopada 1997, tradycyjnie na CW na nadajniku “HB”, na lampach i podzespołach sprzed 30 – 40 lat, na chassis zwykłego odbiornika radiofonicznego. Miał moc aż 35W, a jego konstrukcję limitował zapas części, które chomikowałem tyle lat. Moi koledzy z tamtych lat, chętnie pozbywali się staroci, a darowane mi trafo, cewki, różne lampy były dla mnie bezcenne. I tak TX był na pasma 80m i 40m, później 30m i 160m, na którym – niską przecież mocą – na TOP band zrobiłem VK3HD i VK2OI........Zawsze z przyjemnością prowadziłem QSO ze stacjami QRP, przystosowując obowiązkowo tempo nadawania do swoich korespondentów. Uczynność kolegów przejściowo pozwoliła mi na pracę na profesjonalnym TRX QRP. Czas użyczenia mi tego urządzenia szybko minął, wobec tego wspomniany TX “HB” uległ następnej przeróbce na QRP. Ma moc 5W, pracuje na dwóch lampach – ECC82 i 6AG7 ( lub 6P9) w pasmach 80m i 40m. Po serii doświadczeń stwierdziłem, że w VFO najlepiej pracuje ECC82, porównując z innym lampami tej serii ( ECC81, 83,85), a w PA najlepiej pracuje 6P15P Made in USSR, na której widnieje data produkcji XI.67, a więc sprzed 37 lat !!

 

Ryszard SP3BOL tak pisze o swoich “lampowcach” (fragmenty)......Po krótkim namyśle postanowiłem pożegnać różne QRO i będąc zaprzyjaźniony z lampami, oprzeć konstrukcję QRP na lampach. Pierwszy układ chodził na 7MHz i miał 11 lamp: dziewięć 7-nóżkowych i dwie 9-nóżkowe ( ECC85 w VFO i 5763 w PA). Przy mocy 4,5W output i porządnym SWR anteny nadawczej, w krótkim czasie zrobiłem wszystkie kontynenty, a wśród ciekawych krajów: HZ, 9M, EP, HK, PY i całą Europę. Raporty na ogół były “cienkie”, średnio 559, ale nie o to przecież chodzi. Największą frajdę sprawiają tzw. “niewierni Tomasze”, którzy poddają pod wątpliwość moje 5W. Próby polegają na tym, że sami schodzą do mocy 5W albo mniej i po odebraniu raportu ode mnie też 559, zostają “nawróceni. Później zbudowałem jeszcze dwa identyczne TX-y na pasma 80m i 20m i zmieniłem antenę na FD-4. Na stałe tez włączyłem się do imprez organizowanych przez DJ7ST: Original QRP Contest oraz Homebrew&Oldtime Equipment Party. W roku 2003 z przyjemnością uczestniczyłem we wrześniowych zawodach SP-QRP-Contest, zaliczając 44 QSO na CW. Spraw QRP nie traktuję wyczynowo i nie liczę krajów, za to z przyjemnością obserwuję coraz liczniejsze grono kolegów, którzy dochodzą do wniosku, że “QRP to jest TO !”.

Skrócona recepta Ryszarda SP3BOL na TRX QRP dla miłośników staroci, czyli “lampowców CW-Only”

  1. Nabyć za symboliczna cenę radiotelefon FM302/IV – może być złom.
  2. Rozebrać go do gołej blachy.
  3. Do budowy TRX-a zostaną wykorzystane prawie wszystkie elementy oraz parę drobnych detali. Zakupić należy jedynie filtr PP9-A2.
  4. Szczegóły konstrukcji:
  1. Tor odbiorczy można wzorować na dowolnym schemacie np. SP5WW, LambdaV lub inny z pojedynczą przemianą.
  2. Tor nadawczy składa się z trzech stopni: mieszacz nadajnika na ECC85 lub ECC91, driver na EF80 lub EF184 oraz PA na EL83 lub 6P15P
  3. VFO oraz XFO (pilot i BFO) wspólne dla obu torów, a filtr kwarcowy pracuje tylko w torze odbiornika.
  4. Zasilacz dostarcza napięć: +250V/100mA, 6,3V/3,5A, -24V/50mA. Całkowita moc transformatora sieciowego to 70W.
  1. Szczegóły warto wzorować na starych publikacjach: “Amatorskie urządzenia krótkofalowe” – Ryszard Girulski SP5QQ, “Odbiorniki radiostacji amatorskich” oraz “Amatorskie nadajniki KF i UKF” – Leon Kossobudzki SP5AFL i Jan Ładno SP5XM.
  2. Według podanego przykładu wykonałem trzy urządzenia na pasma 80m, 40m i 20m i jestem z nich bardzo zadowolony. Najważniejszą ich cechą jest łatwość modernizacji, możliwość napraw w krótkim czasie, a zwłaszcza gdy zostały zmontowane własnoręcznie (hi..)

Ciekawe, czy są koledzy nadal montujący lub eksploatujący własnoręcznie skonstruowane urządzenia lampowe QRP?. Widok żarzących się lamp jest przecież niezwykle pięknym zjawiskiem.

II Zawody SPQRP Contest – 25 września 2004

Po zawodach z 2003 roku pozostały miłe wspomnienia i jak sądzę imprezę QRP należy powtórzyć. Szczegóły regulaminowe ( regulamin zostanie nieco zmodyfikowany doświadczeniami I zawodów) już w najbliższym numerze MK QTC.