Taurus Dziennik 2010

 

12 stycznia 2010

Po sześciu latach istnienia projektu Taurus coś mnie tknęło, aby policzyć ile płytek zostało rozdysponowanych do końca 2009 roku. Wyszło aż 975 kompletów...uff !                   Gdy zamawiałem w wytwórni pierwsze płytki, to myślałem, że najwyżej dociągnę do 300 płytek, tak jak z Aquarius'em. A tu popatrzcie :-))  Najbardziej cieszy mnie fakt, że inni koledzy tworzą własne grupy konstrukcyjne. Znany z "Montowni" na Warsztatach w Broku Jurek SQ5NPW wręcz "zaraził" kolegów z POT i WOT. Organizuje regularne i okolicznościowe  spotkania poświęcone własnym konstrukcjom.  Więcej szczegółów na stronie Home Made.

Projekt Taurus nadal więc trwa...

 

26 lutego 2010

Po  krótkiej przerwie mam przyjemność zaprezentować kolejnego Byczka w Dzienniku. Tym razem Jurek SP3UIW może pochwalić się uruchomieniem Taurus'a na pasmo 20m. Nie łatwa to sprawa, gdyż pasmo 20m jest trudniejsze do uruchomienia niż pasma 80m i 40m.

Jurek tak napisał do mnie wczoraj:

Witam Włodku.
Obiecałem Ci w grudniu 2008 roku, że wiosną roku 2009 pochwalę się swoim wykonaniem transceivera Taurus-20. Jednak jak to w życiu bywa pamięć bywa ulotna. I tak też było w moim przypadku. Jednak "co się odwlecze to nie uciecze". Nadrabiam więc to i opiszę krótko swoje wykonanie. Otóż tak jak założyłem prace nad nim zakończyłem zgodnie z planem tzn. wiosną 2009 roku. Odbiornik zadziałał bez żadnych problemów i muszę przyznać, że jakość odsłuchu jest doskonała. Chcę w tym miejscu podkreślić fakt, że odbiornik ma bardzo małe szumy własne i dużą czułość. Natomiast przy uruchamianiu nadajnika napotkałem na dwa problemy. Musiałem skorygować liczbę zwojów cewki L4 z 41 na 37 zwojów by uzyskać rezonans na 14 MHz. Natomiast drugim problemem było podwzbudzanie się drivera. Jednak wlutowanie rezystora (w moim przypadku 1Kom) równolegle z cewką L5 (końcówka 3 i 4) załatwiło sprawę. W stopniu drivera zastosowałem tranzystor zachodniej produkcji typu BD135 (widać to na załączonym zdjęciu). Ku mojemu zaskoczeniu nadajnik pracuje wyśmienicie oddając moc ok. 4 Watów. Dorobiłem RIT-a wykorzystując pomysł SP9LVZ oraz zastosowałem przełącznik zakresów (dobierając odpowiednie wartości rezystorów) dzieląc pasmo na dwie części telegraficzno-cyfrową i SSB. Obydwie zmiany widoczne na zdjęciu (to ta pajęczyna w prawym dolnym rogu). Nie wyprowadzałem na płytę czołową Mic Gain-a ponieważ zamontowałem na płytce drukowanej PR-ka. Wzmocnienie ustaliłem na stałe do użytego mikrofonu (pojemnościowy, od starej japońskiej kamery filmowej). Pozostaje jeszcze pomalowanie obudowy oraz wykonanie jakiejś ładnej płyty czołowej. Może kiedyś, na razie brak motywacji. Haj...haj...

Reasumując, transceivera używam praktycznie wyłącznie do odsłuchu choć na przełomie roku 2009/2010 zrobiłem dwie próbne, satysfakcjonujące mnie łączności, tzn:
- 31.12.2009 r. OH9CSL z raportem 59,
- 03.01.2010 r. AN5CRM z raportem 57,
Uznałem, że radio działa poprawnie w związku z czym odstawiłem je by czekało na swoje pięć minut. 
Pozdrawiam Włodku, życzę sukcesów w projektowaniu nowych, udanych konstrukcji i do usłyszenia na pasmach.
VY !!! 73 !!!
Jurek_SP3UIW


Serdeczne Gratulacje i życzenia miłej pracy z terenowego QTH !!

 

 

Taurus 20 w wykonaniu Jurka SP3UIW

 

Środek Taurus'a  20 w wykonaniu Jurka SP3UIW

Widok prawidłowego montażu, a pomysł z driverem na "plastiku" jest nowatorski i jak widać bardzo skuteczny

 

 

12 marca 2010

Prawie jednocześnie nadeszły wieści o kolejnych dwóch uruchomionych Taurus'ach na pasmo 80m. Z radością więc je prezentuję...

Jakub  SQ8AQU    tak pisze...

Witaj Włodku!
Chciałem i ja pochwalić się moim Byczkiem ;)
Wystartował jeszcze przed świętami BN ubiegłego roku, ale jakoś nie mogłem zebrać się na "obfocenie" go i napisanie tych kilku słów.
 Z uzyskanego efektu końcowego jestem w 100% zadowolony :)
Całość zamknąłem w obudowie po starym radiotelefonie CB japońskiej firmy DNT - po ponad 30 latach od momentu wyprodukowania go podarowałem mu "nową duszę" ;)
Licznik częstotliwości własnego pomysłu i wykonania (HW/SW) uzupełnia całość. Wykonałem go na bazie mikrokontrolera firmy Atmel ATmega8 montując naprędce na dwóch kawałkach płytki uniwersalnej. Miernik wychyłowy wskazuje chwilową wartość mocy podczas nadawania.
W planie mam wykonanie prostego kompresora dynamiki oraz zabudowanie filtru dolnoprzepustowego audio opartego na scalonych filtrach maxima z przełączanymi pojemnościami (a'la SCAF-1)

Efekt końcowy można zobaczyć na załączonych fotkach.
Pozdrawiam,
Jakub SQ8AQU

Wraz z Gratulacjami prezentuję więc fotki:

Taurus 80 w wykonaniu Jakuba SQ8AQU

 

 

Środek pokazuje piękny, prawidłowy montaż

 

Widok wnętrza po raz drugi

Stabilizator 78L06 zastąpiony jest "mocniejszym"  z pożytkiem dla stabilności VFO

 

Widok od spodu, masa, masa i jeszcze raz masa :-))

 

Widok przedniej ścianki od tyłu

 

Drugim wspaniałym konstruktorem "Byczka" w lutym 2010 jest Wiesław SQ7OIW, który tak napisał:

Witam. Mam na imię Wiesiek. Moje QTH to Łowicz.
Chcę się pochwalić, że w ubiegłym (2009) roku złożyłem TAURUSA na pasmo
80m.
Płytki dostałem okazjonalnie od kolegi.
Ponieważ nie jestem zbyt aktywny, mam zrobione i potwierdzone dwie
łączności na QRP.
Z SP7AZP/5-Stare Budy i z SP3EWP z Kalisza. Obie łączności z raportem 59.
Teraz chcę zbudować wersję na 7 lub 14MHz.
Pozdrawiam.
Wiesiek.
SQ7OIW.

Gratulacje Wiesiu, życzę Ci podobnej radości, gdy uruchomisz Taurus'a na pasmo 40m lub 20m !

 

Taurus 80 w wykonaniu Wiesława SQ7OIW

 

Bardzo piękna robota mechaniczna, jak widać nie takie niemożliwe :-))

 

Taurus 80 Wiesława, widziany z góry - widok pyszny !

 

 

Spód i znów masa, masa, masa :-))

 

2 kwietnia 2010

Tuż przed Wielkanocą kolejny Taurus ujrzał światło dzienne i pojawił się w eterze. Autorem "Byczka" jest Zdzisław SQ8EP. Oto E-mail od niego:

Witaj Włodku.
Swojego Taurusa ukończyłem w połowie marca br, ale dopiero po przeprowadzeniu pierwszych łączności mogę powiedzieć że został w pełni uruchomiony. Taurus pełna parą zaczął pracować dnia 31 marca, kiedy to na działce zaraz po rozwieszeniu i zestrojeniu dipola na 80m zacząłem przeprowadzać łączności. Do pierwszych należały łączności ze stacjami: SP9UZ, SP65DZC, HF65WL otrzymałem pochwały za dobrze uformowany sygnał i raporty  57 - 58.

Właściwie nie napotkałem na większe trudności podczas budowy. Odbiornik ruszył od pierwszego włączenia, nadajnik po zestrojeniu również pracuje stabilnie.
Z początku miałem problemy ze stabilnością VFO, a to dlatego że nie mogłem zdobyć kondensatora styrofleksowego i trymera w porcelanowej obudowie. Zastępczo więc wlutowałem kondensator ceramiczny i trymer w obudowie plastikowej. Po zamianie tych elementów na właściwe stabilność VFO znacznie wzrosła.

Zrobiłem tez małą modyfikacje i skorzystałem z porady Roberta SP3RAF zamieszczonej na Twojej stronie Włodku. Wyeliminowałem wiec generator pilotujący z płytki TX i wykorzystałem sygnał BFO z płytki RX-a.

Jak widać na zdjęciach obudowa pochodzi ze starego radiotelefonu na pasmo CB - nie wykorzystane są jeszcze dwa przełączniki i jeden potencjometr, ale coś wymyślę. Poza obudową z tegoż radiotelefonu wykorzystałem jeszcze kilka elementów mechanicznych, no i  tranzystor mocy - nie "malowanka". Głośnik zdecydowałem się umieścić od góry, poprawiło to w sposób znaczny odsłuch - i wygląda teraz jak rasowy TRX hi ;).

Pozdrawiam serdecznie i do spotkania na paśmie.
Zdzisław SQ8EP

 

Piękne gratulacje dla Ciebie Zdziśku, a Was zapraszam do galerii fotek.

 

Taurus 80 w wykonaniu Zdzisława SQ8EP

 

Zaczęło się od montażu na stole, z pomocą kota Maurycego

 

Potem był montaż do obudowy po radiu CB

A tak wygląda Byczek SQ8EP w środku

 

 

5 maja 2010

Majówka zaowocowała uruchomieniem kolejnego Taurus'a przez Maćka SQ2NIF. Najpierw uruchomiony był odbiornik, a z chwilą zdania egzaminu na licencję, Maciek oswoił Byczka do końca. Warto spojrzeć na jakość montażu płytki TX. Może to pozwoli innym pozbyć się wzbudzeń części nadawczej.

 Kilka słów od SQ2NIF z mejla także może się przydać:

Witam

Melduję uruchomienie całości Taurusa - wymaga jeszcze nieco zachodu, ale "w miarę" działa!
Przy nadajniku nie obeszło się bez tradycyjnego chyba usuwania wzbudzeń.
Na początku wyglądało pięknie -  po podłączeniu zasilania i wstępnym zestrojeniu ładnie się zrównoważył (24V p-p na szt. obc. i ok. 170mV po zrównoważeniu) i wyglądało że działa prawidłowo. Niestety - do momentu podłączenia mikrofonu. Dalej - cuda cudeńka... Pomogło 2n2 pomiędzy 100n-1k do masy oraz 1n pomiędzy 2 i 6 ua741. Oczywiście to nie koniec...
Dalej taurusik postanowił jednak co nieco powiariować. Czasem było OK, a czasem - bez specjalnej przyczyny - coś się wzbudzało skutkując napięciem 9-10V p-p na wyjściu bez sygnału z mikrofonu. Cóż - skończyło się upaleniem 2n2219 mimo uruchamiania na zasilaczu z ograniczeniem prądowym, kapelusz tranzystora aż zżółkł od przegrzania. Rozwiązaniem było 5k6 na 3-4 transformatora L5 (SMD od spodu płytki) a dodatkowo poekranowanie i dodanie kilku 100n SMD na linie zasilania. Być może pomogło umasowienie radiatora PA (oczywiście po odizolowaniu go
tranzystora). Aby uniknąć przegrzewania drivera dodałem mu niewielki radiatorek, lubi on się nieco grzać...
Obecnie wszystko wygląda na miernikach w miarę OK(tylko zbyt mała moc), nie przetestowane "on air" gdyż moja licencja właśnie się "wydaje"
(dziś miałem telefon z UKE w sprawie wyboru znaku!). Oczywiście dam znać jak przeprowadzę pierwszą łączność.
Pomiary wg. tabeli pkt. 7 przeprowadzone sondą na dwóch diodach AAP153 (kondensator 1n na wejście dalej 2 diody + kondensator - czyli układ z
podwajaczem) i na środku pasma obsługiwanego przez TRX są następujące:

- kolektor 1 st.: 0,36V (3,5* więcej niż w opisie)
- kolektor 2 st.: 24V (2,5* więcej niż w opisie)
- kolektor drivera: 8,5V (tyle samo co w opisie), a polaryzacja napięciem stałym - 0,7V.
- baza PA: 4,2V (prawie 2* więcej) a polaryzacja napięciem stałym - 0,6V
- kolektor PA: 12,3V (nieco mniej niż w opisie)
- antena: 23V (nieco mniej niż w opisie)
Pobór prądu w szczycie: ok. 0.8A. Moc wyjściowa zmierzona miernikiem - do 2W.

Próbowałem powalczyć tą mocą. Na pierwszy ogień okoliczne cewki (L5 nawinięta na nowo) i trymerki - ale tu nie ma błedu, nie trzeba także korygować pojemności. Dalej - rezystor emiterowy drivera. Jego zmniejszenie podnosiło nieco moc wyjściową (o ok. 0.3-0.4W), ale prowadziło do niestabilności (wzbudzanie się) przy napięciach zasilania przekraczających 11V. Zmiana rezystora w L5 na 1,8k nieco poprawiło stan - ale nadal nie było w pełni stabilnie. Pozostawiłem na razie poprzednią wersję, do czasu testów "publicznych" (a prawdę mówiąc nie mam pomysłu jak na razie jak ją podnieść bez zmian w sprzężeniach stopni). Zastanawiam się także czy mój tranzystor PA to nie "malowanka" - sprzedawca nie gwarantował...
Moduł odbiornika mimo podłączenia kabli ekranowanych nadal ma te swoje ptaszki - słabsze, ale są. Jeszcze z tym powalczę, na razie niezbyt mocno mi to przeszkadza(są one bardzo wąskopasmowe)...
pozdrawiam
Maciej
 

Gratulacje Maćku, niech Ci twoja konstrukcja służy !!

 

Taurus 20 w wykonaniu Maćka SQ2NIF

Płytka nadajnika Taurus'a uruchomiona przez SQ2NIF

 

3 czerwca 2010

Właśnie wróciłem ze spotkania w ŁOŚ'iu, gdzie miałem zaszczyt popularyzować pracę małymi mocami w imieniu naszej SP-QRP Group. W skrzynce znalazłem E-mail, który zawsze bardzo mnie cieszy. 

To wiadomość od Adama SQ6OYO o kolejnym uruchomionym Taurus'e.

Cześć Włodku.

Zgłaszam uruchomienie Taurusa na 80m. Było przy tym sporo zabawy. Jeśli chodzi o część odbiorczą to uruchomienie przebiegało bez żadnych problemów.
Natomiast z częścią nadawczą było sporo zachodu. Zaczęło się od wzbudzania, co udało mi się dość szybko usunąć,
ale spowodowało to duży spadek mocy na wyjściu. po podciągnięciu mocy zaczęło się ponownie wzbudzanie.
Ostatecznie udało mi się uzyskać ok. 2.5 W mocy w całym paśmie. Myślę, że jak jeszcze popracuję to powinienem dojść do ok. 4W.
Mam spostrzeżenia co do filtrów. Kupiłem 20 kwarców 8MHz jednak po ich przemierzeniu okazało się, że mają zamiast 8MHz około 7.998 lecz wszystkie wartości były bardzo zbliżone.
Postanowiłem je wykorzystać,  GFN ustawiłem o 1.2kHz powyżej ich średniej wartości, a w mierniku częstotliwości wykorzystałem sygnał GFN do ustawienia częstotliwości
odejmowanej. Wszystko działa poprawnie, a wskazanie  na wyświetlaczy zgadza się dokładnie z częstotliwością nadawaną.

pozdrawiam

Adam
SQ6OYO
Serdeczne gratulacje !!! 

A Was zapraszam jak zwykle do galerii fotek. Jest na co popatrzeć, bo tak być może wygląda wiele warsztatów konstrukcyjnych. Ale przyjemność !!

Taurus 80 w wykonaniu Adama SQ6OYO - na stole

 

 

Taurus 80 w wykonaniu Adama SQ6OYO - już w obudowie, ostatnie regulacje

 

 

Taurus 80 w wykonaniu Adama SQ6OYO - skończony i działający

 

31 października 2010

Wkrótce długie zimowe wieczory, a więc czas sprzyjający powrotom do konstruowania. Na Warsztatach w Burzeninie była kolejna odsłona projektu Taurus, tym razem w wersji odbiorczej na pasmo 20m. Wszyscy mogli zobaczyć, że w kilka godzin da się ( korzystając z instrukcji) prawidłowo zmontować i uruchomić część odbiorczą. Zdobyte doświadczenie ułatwi zmontowanie części nadawczej i w końcu pozwoli na uruchomienie transceivera na paśmie. Projekt Taurus jest kontynuowany i ku mojej radości, okazało się że wysłałem ponad 1000 (!) kompletów płytek. Część, to płytki przekazane gratis lub na nagrody z różnych okazji. Znakomita większość z nich nadal czeka jednak na ożywienie...

Podczas naszego z XYL pobytu w 5B4 na urlopie, napisał Darek SP9XCW. E-mail prezentuję w całości:

Witam Włodku.
Niniejszym chciałem Cię poinformować, że Taurus na 80 gotowy.
Trwało to dość długo, bo prawie 1,5 roku od dostarczenia płytek przez Ciebie. Odbiornik miałem uruchomiony już w tamtym roku, ale perturbacje
z nadajnikiem odłożyły projekt w czasie. Ostatnio wróciłem do Taurusa i rozpracowałem nadajnik tak, że teraz mam go w małym palcu ;-)
Przy uruchomieniu nadajnika pomogły mi konsultacje z Piotrem SP9LVZ, któremu za nie serdecznie dziękuje.
Całość starałem się robić bardzo starannie, nie spiesząc się, ale za to delektując się każdą chwilą spędzoną przy lutownicy.
Niektóre części wykorzystałem z uszkodzonego CB radia, zakupionego na aukcji, a niektóre miałem ze starych zapasów.
Na przykład jako końcówkę mocy użyłem tranzystora 2SC2166, który przeleżał w szufladzie ok 15 lat. Drobne modyfikacje które uczyniłem
w torze nadajnika, były już wykonywane przez innych kolegów i opisane są na Twojej stronie.
Przez ostatnie parę dni nawiązałem kilkanaście łączność, w większości przypadków otrzymywałem raporty 59 ( posiadam antenę W3DZZ ),
nie zgłaszano zastrzeżeń co do modulacji oraz dryfu częstotliwości.
Uzyskałem stabilną modulacje przy mocy wyjściowej 3 W.
Jak dla mnie pełny sukces !
Teraz zamierzam nacieszyć się nowym urządzeniem, a potem zabieram się
do trochę większej modyfikacji. Chciałbym dorobić RIT'a wg SP9LVZ.

Włodku, Taurus jak dla mnie to świetny projekt i w tym miejscu muszę
podkreślić jego walory edukacyjne. Zachęcam kolegów - radioamatorów do
jego składania, bo naprawdę WARTO.
Sam czekam, na Twoje nowe projekty. Powodzenia!

Darek SP9XCW


Bardzo Ci dziękuję i gratuluję skończenia Taurus'a. Jak widać, na wszystko jest odpowiednia pora :-)

Z przyjemnością publikuję także fotki "Darkowego Byczka". Zwróćcie uwagę na montaż - wiele cennych wskazówek dla konstruktorów.

 

Taurus 80 w wykonaniu Darka SP9XCW - z RIT'em

 

 

Taurus 80 Darka SP9XCW w środku

 

 

Strona główna  -  kliknij TU